Strony Lenovo zaatakowane przez grupę Lizard Squad
Końcówka lutego była dla firmy Lenovo bardzo gorąca nie z powodu nagłego wzrostu sprzedaży ich laptopów, lecz za sprawą aplikacji Superfish, przez którą korporacja musi się teraz borykać z dość poważnymi problemami. Jak już zapewne wszyscy wiedzą, aplikacja Superfish była masowo instalowana na notebookach Lenovo, jednak to oprogramowanie nie było do końca bezpieczne – nie dość, że wstrzykiwało swoje reklamy na stronach internetowych, to dodatkowo instalowało certyfikat SSL w systemie operacyjnym i nasz ruch internetowy mógł być kierowany na specjalny serwer Proxy. Korporacja zareagowała na aferę całkiem szybko, jednak oficjalne oświadczenia, jak i poradniki prezentujące sposób usunięcia niechcianej aplikacji w żaden sposób nie złagodziły gniewu klientów.
Przeciwko Lenovo oraz twórcom aplikacji Superfish toczy się postępowanie sądowe, a do tego wszystkiego swoje trzy grosze postanowiła dołożyć grupa Lizard Squad, znana między innymi z wykonywania ataków DDoS na takie usługi jak PlayStation Network oraz Xbox Live.
Znana grupa chciała ośmieszyć producenta notebooków.
Wczoraj późnym wieczorem zawartość głównej strony Lenovo została podmieniona i to samo stało się ze sklepem internetowym. Sprawcy prawdopodobnie zaatakowali serwery DNS i po wejściu na wspomniane witryny zamiast ładowania standardowej zawartości pojawiały się zdjęcia nieznanych osób, a w tle przygrywała piosenka „Breaking Free" z High School Musical.
Tak wyglądała witryna Lenovo w czasie ataku:
Oficjalna strona Lenovo w wynikach wyszukiwania:
Atak oczywiście miał związek z instalowaniem aplikacji Superfish na laptopach Lenovo. Czy to koniec ataków? Nie wiadomo, ale znając grupę Lizard Squad to można stwierdzić, że to dopiero początek.
Źródło: Engadget / The Verge / Forbes