AMD Radeon RX 5700 XT - znamy wygląd i część specyfikacji karty
Na przełomie maja i czerwca po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć konkretne informacje na temat nadchodzących kart graficznych AMD Radeon z rodziny NAVI, które będą wykorzystywały 7 nm proces technologiczny oraz nową architekturę RDNA. Podczas konferencji AMD jednak nie zdradziło zbyt wiele szczegółów technicznych, zostawiając ten aspekt na kolejną konferencję, która odbędzie się już jutro o godzinie 15 czasu pacyficznego (w Polsce będzie północ w nocy z poniedziałku na wtorek). Co nieco oczywiście zdążyło się przedwcześnie pojawić w sieci, dzięki czemu poznaliśmy zbliżony wygląd referencyjnego układu Radeon RX 5700 XT oraz częściową specyfikacją nadchodzącej karty graficznej.
AMD Radeon RX 5700 XT to pierwsza konkretna karta graficzna z rodziny NAVI, która na dniach zostanie szczegółowo zaprezentowana.
W sieci pojawiły się slajdy ze zdjęciami karty graficznej AMD Radeon RX 5700 XT bazującej najprawdopodobniej na rdzeniu graficznym NAVI 10, wykonanym w 7 nm procesie technologicznym. Układ pod względem samego designu nie będzie zbytnio odbiegał od poprzedników z rodziny Vega, w dalszym ciągu oferując pojedynczą turbinę oraz charakterystyczne logo Radeon m.in. u góry oraz na przodzie, tuż przy turbinie. Radeon RX 5700 XT posiada aktywnych 40 bloków Compute Units, co przekłada się m.in. na 2560 jednostek cieniujących. Oprócz tego nie zabraknie 8 GB VRAM GDDR6 najpewniej na 256-bitowej szynie.
Jak na karty AMD, interesująco zapowiada się kwestia taktowań rdzenia, które są naprawdę wysokie (przynajmniej w porównaniu do poprzednich układów Radeon). Bazowa częstotliwość zegara rdzenia wynosi w Radeonie RX 5700 XT 1605 MHz, która zwiększa się automatycznie do wartości 1755 MHz w trybie Game oraz do 1905 MHz w trybie Boost. Nie wiadomo wciąż do końca jak wygląda kwestia TDP - ostatnie przecieki wspominały o dwóch kartach z serii Radeon RX 5700, gdzie jedna miała mieć TDP wynoszące 225W, a druga z kolei 185W. Pozostała część specyfikacji jest obecnie nieznana, ale to tylko kwestia czasu, aż AMD podzieli się kolejnymi szczegółami na temat nadchodzących układów.